Musiało minąć trochę czasu


Zawsze chciałem by ten blog był relacją z powstawania mojego Trabanta. Starałem się pomijać moje uczucia, przemyślenia i inne tego typu sprawy. Jedak teraz czuję, że muszę odejść trochę od tematu bezpośrednio związanego z Trabantem i pójść w bardziej osobistą stronę.

Zatem wszystkich niezainteresowanych tego typu wynurzeniami zachęcam do zakończenia czytania w tym miejscu.
...

Pauza


Jak może niektórzy wiedzą, trochę się u mnie ostatnimi czasy pozmieniało. Przede wszystkim przeprowadziłem się do Niemiec, a Trabant został w Polsce. Nieuniknione zatem jest odłożenie różnych dalszych planów związanych z projektem trabant91 na później. Na kiedy? Tego nie wiem, natomiast pewne jest, że nie jest to koniec. To po prostu pauza... może to czas na rozwinięcie pomysłów i zgromadzenie części? W końcu tutaj mam łatwy dostęp do części, o których sprowadzeniu z Niemiec kiedyś tylko myślałem.

Na koniec tego posta, tak mała, wspominkowa fotografia, której tu jeszcze nie publikowałem. To był początek, krótkiego dla mojego Trabanta, sezonu 2012.

Nowsze posty Starsze posty
 

Liczba wyświetleń

Najpopularniejsze posty