Tym razem nic wielkiego bo zapomniałem zrobić więcej zdjęć. Generalnie w tej odsłonie chciałem pokazać zdjęcia zrobione przy naprawach podłogi. Najpoważniejsza naprawa polegała na wymianie fragmentu podłogi pod nogami kierowcy. Występuje tam charakterystyczne przetłoczenie. Nie udało mi się zdobyć takiego przetłoczenia z innego Trabanta więc dorobiłem je sam. Tak właściwie to tylko połowę, bo druga połowa została oryginalna. Zajęło to jednak trochę czasu, ale jestem zadowolony z efektu. Wszystko widać na fotkach. Są słabe, bo z telefonu, ale muszą wystarczyć.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz