Ogólnie poskładanie tego do "kupy" podoba mi się. Ekipa telewizyjna odwaliła kawał dobrej roboty. Zarówno ci od nagrań jak i montażysta. Niestety pojawiły się w felietonie moje wypowiedzi. Miałem nadzieję, że mnie wytną. Nie lubię telewizji i nie lubię wywiadów. Szkoda tylko, że w moim nicku, loginie, ksywce, czy właściwie nie wiem jak to nazwać, popełnili błąd pisząc przez "i" zamiast "j", ale w nazwisku nie pomylili się. Podpis "Trabant Ekipa Łódź" też jakoś do mnie nie pasuje. Obecnie jestem bezekipowy bo tak jest mi póki co najlepiej. Nie mam jednak pretensji. Materiał mi się podoba. Będzie to ładna pamiątka stanu obecnego mojego Trabanta '91.
Felieton w PatioTV
Etykiety: filmy , tv , wideo
Kiedyś już wspominałem o nagraniu materialu dla telewizji PatioTV (dokładnie w poście: Nagranie dla PatioTV). Nie spodziewałem się, że uda się ten materiał uzyskać w formie elektronicznej, ale jednak. Oto on: http://pl.youtube.com/watch?v=-ejCravB9co. Co prawda miał nie być rozpowszechniany, ale nie ja go umieściłem w internecie.
Ogólnie poskładanie tego do "kupy" podoba mi się. Ekipa telewizyjna odwaliła kawał dobrej roboty. Zarówno ci od nagrań jak i montażysta. Niestety pojawiły się w felietonie moje wypowiedzi. Miałem nadzieję, że mnie wytną. Nie lubię telewizji i nie lubię wywiadów. Szkoda tylko, że w moim nicku, loginie, ksywce, czy właściwie nie wiem jak to nazwać, popełnili błąd pisząc przez "i" zamiast "j", ale w nazwisku nie pomylili się. Podpis "Trabant Ekipa Łódź" też jakoś do mnie nie pasuje. Obecnie jestem bezekipowy bo tak jest mi póki co najlepiej. Nie mam jednak pretensji. Materiał mi się podoba. Będzie to ładna pamiątka stanu obecnego mojego Trabanta '91.
Ogólnie poskładanie tego do "kupy" podoba mi się. Ekipa telewizyjna odwaliła kawał dobrej roboty. Zarówno ci od nagrań jak i montażysta. Niestety pojawiły się w felietonie moje wypowiedzi. Miałem nadzieję, że mnie wytną. Nie lubię telewizji i nie lubię wywiadów. Szkoda tylko, że w moim nicku, loginie, ksywce, czy właściwie nie wiem jak to nazwać, popełnili błąd pisząc przez "i" zamiast "j", ale w nazwisku nie pomylili się. Podpis "Trabant Ekipa Łódź" też jakoś do mnie nie pasuje. Obecnie jestem bezekipowy bo tak jest mi póki co najlepiej. Nie mam jednak pretensji. Materiał mi się podoba. Będzie to ładna pamiątka stanu obecnego mojego Trabanta '91.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz