Ojj dawno już nic tu nie pisałem. Jakoś nie było o czym, a gdy było o czym to odkładałem to na później ciągle. Właśnie takie odkładanie miało miejsce w wypadku projektu deski rozdzielczej, który już jakiś czas temu ruszyłem.
Zanim w końcu na coś się zdecydowałem długo szukałem pomysłów i kombinowałem jakby tu porozstawiać wszystkie elementy, które chcę zamontować. Najwięcej problemu sprawiało mi umieszczenie regulacji nagrzewnicy. Początkowo chciałem przerobić je tak aby wykorzystać dźwigienki z Trabanta 601. Później jednak przeglądając w internecie zdjęcia różnych aut (nie tylko Trabantów) zauważyłem, że taki system regulacji w wielu starych autach był stosowany i nie będę go zmieniał. Postanowiłem umieścić wiec istniejący system w desce, obok radia. Wszystko było ok. Byłem pewien tego projektu aż tu nagle na łamach WartburgRadikalz.com pojawił się artykuł na temat wyposażenia opcjonalnego jakie można było dokupić do swojego Wartburga (artykuł polecam bo jest naprawdę dobrze zrobiony i ciekawy: Wyposażenie opcjonalne - Wartburg 353). Wtedy właśnie zauważyłem, że system regulacji podobny do tego z Trabanta 1,1 był już w Wartburgach 353 montowany jako dodatkowy panel pod deską. Właśnie takie rozwiązanie spodobało mi się najbardziej! Pozostaje jeszcze tylko jedna wątpliwość. Nie wiem jeszcze czy moje radio Blaupunkt Amsterdam 11 (post o tym radiu: Amsterdam 11) zmieści się w desce (chodzi o głębokość). Oprócz tego jest jeszcze kwestia umieszczenia kontrolek. No ale... na razie mam 2 projekty deski z czego ten z dokładką na sterowanie ogrzewaniem jest bardziej prawdopodobny.
Żeby nie być gołosłownym zamieszczam oba projekty no i oczywiście zdjęcia pochodzące z prospektów Wartburga, na których widać taki panel do sterowania ogrzewaniem pod deską rozdzielczą.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz