Gdy zacząłem składać auto "do kupy" okazało się, że jest mały problem z podpięciem pedału hamulca do serwa. Popychacz serwa z Felicji (o którym pisałem wcześniej w poście: Serwo) jest gwintowaną szpilką. Oczywiście odsuwając serwo od grodzi szpilka ta jest za krótka. Zaplanowaliśmy więc przedłużenie jej poprzez dokręcenie do niej dłuższej szpilki. Przy wcześniejszych pomiarach nie wzięliśmy chyba jednak pod uwagę konieczności zakontrowania takiego połączenia i wykonany adapter serwa (o którym pisałem w poście: Adapter serwa) po zakontrowaniu połączenia uniemożliwiał właśnie podpięcie pedału do popychacza. Otwór popychacza w adapterze miał za małą średnicę. Nie było możliwości jej powiekszenia.
Należało wykonać nowy adapter. Zmiana polegała na zastosowaniu innej metody przykręcenia adaptera do grodzi. Dawało to możliwość wykonania większego otworu na popychacz. Okazało się jednak, że wykonane wcześniej przetłoczenie w nadkolu, robione pod poprzedni adapter i konfigurację, przy tym "patencie" uniemożliwia zainstalowanie serwa. Było zwyczajnie za mało miejsca. Przetłoczenie zatem zostało wycięte. Trzeba wykonać poprawki blacharskie nadkola. Na razie mamy wykonany kartonowy szablon.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz