Niedawno zdjęta została seryjna kierownica. Po przymierzeniu naby (pisałem o niej w poście: Rallye) okazało sie, że jest za duży luz między rurą w nabie, a kolumną i trzeba ją poprawić. Tata dobrał odpowiednią rurę i nawiercił w niej, przy pomocy wiertarki stołowej, otwór montażowy, a ja ją dospawałem. Najprawdopodobniej oryginalny klin mocujacy kierownicę do kolumny zostanie zastąpiony śrubą z nakrętką samokontrującą.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz