Nie po raz pierwszy na mojej twarzy zagościł "banan". Dotarły do mnie zwrotnice przednie z Opla Corsy A. Jak zwykle poczułem się jak dzieciak, który dostał prezent mimo, że sam za ten "prezent" musiałem zapłacić.
Zwrotnice zakupiłem we wtorek na Allegro od gościa z Gdańska. Szukałem wcześniej po łódzkich szrotach, ale wszędzie chcieli za sztukę tyle ile ja razem z przesyłką dałem za obie! Dodatkowo moje zwrotnice mają jeszcze dołączone łożyska (choć i tak się je pewnie wymieni) i piasty, tarcze, osłony tarcz i mocowanie do zacisków. Ogólnie rzecz biorąc jestem więc zadowolony.
Oczywiście nie mogłem się powstrzymać przed sprawdzeniem czy do zwrotnicy pasują zaciski z Trabanta. Wygrzebałem w garażu stare zaciski i okazało się, że rozstaw śrub mocujących jest inny! Może być trochę problemu w połączeniu tego wszystkiego do "kupy".
Brak komentarzy
Prześlij komentarz