Wziąłem się za przygotowanie felg (pisałem o nich w poście: ATS PHONEDIALS) zgodnie z moją koncepcją. Naszlifowałem się jak cholera i napolerowałem. Lakierem zajął się znajomy lakiernik. Czarny półmat. Nie mogłem od razu nacieszyć się nimi bo leżałem wtedy w szpitalu. Tata odebrał za mnie felgi, a siostra wysłała mi MMS'em ich zdjęcia. Wyszło naprawdę bardzo ładnie. Kupiłem także nowe opony NANKANG 165/55 R13.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz